Neapolitańskie ciasto na pizzę
Dobre ciasto to połowa sukcesu na smaczną i chrupiącą pizzę, neapolitańskie ciasto na pizzę
Neapolitańskie ciasto na pizzę to nie tylko wyrobiona mąka z wodą. Przygotowanie ciasta na pizzę to sztuka sama w sobie. Odpowiednio dobrane proporcje i składniki są równie ważne jak czas odpoczywania ciasta. Zaplanuj wszystko wcześniej, by mieć odpowiednio wystarczająco czasu do zrobienia wyśmienitej pizzy.
Przygotowanie ciasta na pizzę według przepisu pochodzącego z Neapolu jest czasochłonne, ale uwierz mi, że się opłaca.
SKŁADNIKI NA CIASTO
500 g mąki typu 0 (możesz użyć również mąki tortowej typu 450)
2 g świeżych drożdży
20 g soli
320 ml zimnej wody
PRZYGOTOWANIE CIASTA
- Przesiej do miski 300 g mąki, dodaj wodę i połowę drożdży.
- Wyrabiaj ciasto ok. 3 minuty.
- Następnie przykryj miskę i włóż do lodówki na 12-14 godzin.
- Po tym czasie wyjmij ciasto z lodówki. Dodaj resztę mąki i drożdży oraz posól.
- Jeszcze schłodzone ciasto wyrabiaj ok. 10-20 minut, aż zrobi się gładkie i aksamitne.
- Miskę posmaruj oliwą, włóż do niej wyrobione ciasto i odłóż jeszcze na ok. 6 godzin do wyrośnięcia.
- Po 6 godzinach podziel ciasto na 2 równe części i odłóż jeszcze na godzinę, niech sobie odpocznie. Każda część ciasta wystarcza na standardową blaszkę do piekarnika.
- Teraz możesz formować placki, ale pamiętaj, nie używaj wałka do ciasta. Rozciągaj ciasto kolistym ruchem od środka na zewnątrz.
- Placki posmaruj sosem pomidorowym i poukładaj dodatki wedle uznania.
- Pizzę powinno się piec w temperaturze 300°C przez 4-5 minut. Standardowe piekarniki osiągają jednak temperaturę do 250°C. W tej temperaturze piecz pizzę przez około 10 minut.
SPOSÓB PODANIA
Pizza z tuńczykiem. Ciasto posmaruj sosem z przetartych pomidorów przyprawionych oliwą z oliwek, oregano oraz czosnkiem granulowanym. Na pizzę poukładaj po kolei tuńczyka z puszki w sosie własnym, białą pikantną cebulę pokrojoną w piórka i pokrojone w małe plasterki zielone oliwki. Całość posyp startym serem gouda oraz pokrojonym w plasterki serem mozzarella di bufala.
Smacznego!